wtorek, 31 grudnia 2013

Najdroższe aparaty fotograficzne na świecie



Od zawsze interesujesz się fotografią? Starasz się być na bieżąco ze wszystkimi nowościami i masz ochotę wypróbować wszelkie nowinki techniczne? Zdajesz sobie więc sprawę z tego, że fotografia nie jest tanim hobby. Ale czy orientujesz się ile mogą kosztować najdroższe aparaty fotograficzne na świecie? Oto 5 z nich. Cena może przyprawić o zawrót głowy…

Pierwszy aparat w szczególności spodoba się nie tylko miłośnikom fotografii, ale również osobom z zamiłowaniem do antyków i to dodatkowo z bogatą historią. Aparat ten to Leica IIIa, którą wykonano słynne zdjęcie marynarza całującego pielęgniarkę na Times Square w Nowym Jorku 14 sierpnia 1945 roku. 

[http://fotoblogia.pl/2013/05/28/prawie-500-tys-zl-za-leike-ktora-wykonano-zdjecie-calujacej-sie-pary-na-times-square]. 
Aparat ten wystawiono na aukcji w Wiedniu i osiągnął on cenę 114 tys. euro, czyli blisko 500 tys. zł. Fotograf Alfred Eisenstaedta wykonał jeszcze tym klasykiem sesję portretową prezydentowi Billowi Clintonowi i jego rodzinie.


Kolejnym z najdroższych na świecie aparatów jest aparat do panoram Seitz 6x17. Wykonuje on fotografie o rozdzielczości 160 Mpx z jednego naciśnięcia spustu. Nie trzeba nic kleić ani łączyć, aby otrzymać niesamowitą panoramę. Jest to więc sprzęt, który budzi szacunek pod każdym względem, zarówno w parametrach, jak i w wielkości. Jego cena to mniej więcej 28 800 euro, czyli około 115 tys. zł. Każdy, kto chce się przekonać o właściwościach oraz możliwościach tego aparatu, powinien wejść na stronę producenta, tam również można obejrzeć prawdziwe panoramiczne dzieła sztuki. 


[http://www.roundshot.ch/xml_1/internet/en/application/d149/d205/f229.cfm]

Cena 120 tys. dolarów, czyli w przeliczeniu na PLN jakieś 350 tys. zł to cena aparatu Canon EF 1200 mm/f/5.6L USM. Podobno na specjalne życzenie stworzono tylko 20 takich egzemplarzy tego potwora. Obiektyw mierzy ponad 80 cm, łapie ostrość od 14 m i waży 16,5 kg. Oto przykładowe zdjęcia, jakie można zrobić tym cudeńkiem 

[http://www.bhphotovideo.com/find/newsLetter/Canon-EF-1200mm.jsp]

Najdroższym i zarazem najstarszym aparatem na świecie jest aparat dagerotypowy. Proste, drewniane pudełko to pierwowzór dzisiejszych aparatów. Tego typu urządzenia powstawały w pierwszej połowie XIX wieku, a obrazy z nich uzyskiwane nazywano dagerotypami, od nazwiska francuskiego wynalazcy tej techniki Louis’a Mande Daguerre’a. Unikat ten trafił w maju 2010 roku na aukcję, a jego cena osiągnęła 700 tys. euro, czyli ok 2,8 mln zł. Przykład takiego dagerotypu 

[http://biznes.onet.pl/najdrozszy-aparat-na-swiecie,18861,3168618,6076448,fotoreportaze-detal-galeria]

Marka Hasselbald stworzyła jeden z najdroższych aparatów świata H4D-60. Aparat ma matrycę Dalsa CCD średniego formatu o rozmiarze 40,2 x 53,7 mm i rozdzielczości 60Mpx. Sensor zapewnia czułość ISO w zakresie 50-800, dodatkowo został on wyposażony w opatentowany system ustawiania ostrości True Focu z procesorem APL. Jego cena to około 40 tys. dolarów, czyli gdzieś 120 tys. zł. Sami sprawdźcie, co można stworzyć z takim sprzętem… 

[http://www.flickr.com/photos/40611558@N00/5002075891/]